20 czerwca 2013

Kocie zabawy na tarasie

LETNIE ZABAWY NA ŚWIEŻYM POWIETRZU


Nazywam się KIWI albo KEWIN ( od Kewina sam w domu :) ). Na początku byłem bardzo zdziwiony nowym obiektem, który powstał na moim tarasie. Próbowałem kilka razy wymknąć się przez tą dziwną i wręcz niepotrzebną siatkę ale do tej pory bez rezultatu. Cały czas kombinuję jakby tu przedostać się na otwarty teren by móc znowu jak dawniej pobiegać za myszami, ptaszkami i motylkami. Nie mogę jednak przeznaczać każdego dnia na planowanie ucieczki. Od czasu do czasu należy mi się troszkę relaksu - prawda? Dziś dla odpoczynku i własnej przyjemności postanowiłem trochę poćwiczyć. Piłka to bardzo dobry sposób na utrzymanie kondycji i spędzenie miło słonecznego dnia.










Moja kuzynka NANETKA nie bawi się w chłopieńcze gry, woli spacery i kontemplację.


2 komentarze:

  1. Ale Twoje koty mają wypasy - super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super,jaki fajny seria przebija każdy inny..można oglądać bez końca!!!Dziewczyny jesteście super!!
    Kotki mają extra wybieg!

    OdpowiedzUsuń