Tylko kociakom dłużą się godziny. Na taras wyjść się nie da - mokro. Ptaki też nas nie odwiedzają bo fruwanie w deszczu to żadna zabawa.
Jeest tylko jeden plan do zrealizowania...złapać wkońcu tę muchę która wtargnęła na salony...oraz nabrać energii na zbliżający się letni czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz