NADZIEJA
Nędzna nadziejo leżąca w tym dole
Nie wiedząc dlaczego,
Gnijąca w padole
Życie twe całe przebiegłaś bez celu
A teraz, twe zwłoki odwiedza niewielu
Marzyłaś o szalach, koralach i perłach,
Dziś marzyć już możesz o przeszłych udrękach.
Gnić będziesz przez lata w niewiedzy twej skrajnej,
Staczając się w otchłań pieczary tak marnej.
Więc cóż ci nadziejo zostało po tobie
Niechęć już tylko i rozkład w tym grobie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz